Początek związku Olgi Frycz z Jackiem Borcuchem
Olga Frycz, znana aktorka filmowa i serialowa, w 2009 roku znalazła się w centrum medialnego skandalu, gdy wyszło na jaw, że jest związana z żonatym reżyserem Jackiem Borcuchem. Para poznała się na planie filmu „Wszystko, co kocham”, gdzie zaiskrzyło między nimi na tyle mocno, że Borcuch postanowił opuścić żonę, Ilonę Ostrowską, oraz ich córkę. Mimo że wówczas Olga miała zaledwie 23 lata, a Jackowi było 39, ich uczucie szybko przerodziło się w poważny związek, który spotkał się z ogromną krytyką środowiska artystycznego.
„To jest rzecz haniebna” – wyznanie aktorki po latach
W jednym z wywiadów dla podcastu „Żurnalista – rozmowy bez kompromisów” Olga Frycz otwarcie przyznała, że żałuje swojego romansu z żonatym mężczyzną. Opisała tę sytuację jako „haniebną”, tłumacząc, że wówczas była bardzo zakochana i nie do końca świadoma konsekwencji swojego postępowania. „Mnie się dostało najbardziej, bo zawsze dostaje się młodym dziewczynom. Ja byłam złem wcielonym” – powiedziała. Mimo iż w tamtym czasie uważała, że małżeństwo Borcucha istnieje tylko formalnie, z perspektywy lat przyznała, że nie powinna była wikłać się w tę relację.
Rozwód Jacka Borcucha i reakcja środowiska
Choć Jacek Borcuch ostatecznie rozwiódł się z Iloną Ostrowską i przez kilka lat był związany z Olgą Frycz, środowisko artystyczne nie było dla nich łaskawe. Ostrowska, popularna aktorka, cieszyła się sympatią branży, podczas gdy Frycz spotkała się z ostracyzmem i potępieniem. Media plotkarskie donosiły, że Olga była postrzegana jako ta, która „zniszczyła rodzinę”, choć przecież Borcuch także miał swój udział w całej sytuacji.
Dlaczego związek Olgi Frycz i Jacka Borcucha się rozpadł?
Pomimo początkowych planów ślubnych i wspólnych marzeń, ich relacja nie przetrwała próby czasu. W 2014 roku, po pięciu latach związku, para ogłosiła rozstanie. Plotki sugerowały, że przyczyną było kolejne zauroczenie Borcucha, tym razem psycholożką Małgorzatą Ohme. Inne źródła twierdziły, że aktorka nie mogła znieść jego nieobecności i częstych wyjazdów. W późniejszych latach Olga przyznała, że nie czuła się szczęśliwa w tym związku, a atmosfera wokół nich była trudna ze względu na wcześniejsze kontrowersje.
Życie Olgi Frycz po romansie. Zemsta losu?
Po rozstaniu z Borcuchem aktorka związała się z Grzegorzem Sobieszkiem, z którym ma córkę Helenę. Następnie była w relacji z podróżnikiem Łukaszem Nowakiem, ale i ten związek nie przetrwał – ich córka Zofia urodziła się już po rozstaniu. Choć Olga Frycz deklaruje, że dobrze radzi sobie jako samotna matka, w mediach pojawiały się sugestie, że jest to swoista „zemsta” za przeszłe decyzje. Dziś aktorka skupia się na wychowaniu córek i unika publicznego komentowania swojego życia uczuciowego.
Czego nauczył ją romans z Jackiem Borcuchem?
W swoich wypowiedziach Frycz podkreśla, że dziś nie powtórzyłaby błędów z młodości. „To jest taka rzecz, która leży mi na sercu i czuję, że to nie było dobre zachowanie. Z perspektywy czasu wiem, że nie powinnam wchodzić w tę relację” – wyznała. Jej historia stała się przestrogą dla innych, ale też przykładem, że nawet z trudnych doświadczeń można wyciągnąć ważne życiowe lekcje.
Jak potoczyły się losy Jacka Borcucha i Ilony Ostrowskiej?
W przeciwieństwie do głośnego rozstania z Olgą, Borcuch i Ostrowska utrzymali poprawne relacje. Aktorka „Rancza” w wywiadach podkreślała, że szanuje byłego męża, a ich córka zawsze była dla nich najważniejsza. Obecnie Ostrowska jest związana z muzykiem Patrykiem Stawińskim, a Borcuch kontynuuje karierę reżyserską.
Olga Frycz dziś rzadko wraca do tamtych wydarzeń, skupiając się na pracy i macierzyństwie. Jej historia pokazuje, jak gwałtowna miłość może zmienić życie, ale także, że każdy ma prawo do wybaczenia sobie błędów młodości.
Cześć! Nazywam się Gabriela Adamkiewicz i od ponad 10 lat zajmuję się tworzeniem treści, z czego od 5 lat piszę blogowe artykuły. Pisanie to dla mnie coś więcej niż praca – to moja pasja, która pozwala mi dzielić się wiedzą, inspirować innych i poruszać ważne tematy
