Gwiazda „Big Brothera”, której nie zabrakło odwagi
Monika Sewioło to jedna z najbardziej rozpoznawalnych uczestniczek pierwszej polskiej edycji „Big Brothera”. Choć opuściła program już w drugim tygodniu, jej ekspresyjna osobowość i niezapomniane sceny – jak prysznic przed kamerami – na stałe zapisały się w historii reality show. Dziś, ponad 20 lat później, Sewioło prowadzi życie z dala od show-biznesu, ale widzowie wciąż zastanawiają się, jak potoczyły się jej losy.
Od sklepu z kosmetykami do domu Wielkiego Brata
Zanim trafiła do „Big Brothera”, Monika Sewioło (wówczas jeszcze Strzęp) pracowała jako ekspedientka w sklepie kosmetycznym. Jej życie zmieniło się diametralnie po ślubie z Jerzym Sewiołą, który namówił ją na udział w programie. „Wszędzie na świecie ten program staje się trampoliną do kariery” – mówił w wywiadzie dla „Przeglądu” w 2001 roku. I choć Monika szybko odpadła, jej popularność tylko rosła.
Muzyczna przygoda i krótki epizod w show-biznesie
Po opuszczenia domu Wielkiego Brata Sewioło dostała szansę na nagranie piosenki „Urodziłam się, aby grać”, która trafiła na składankę poświęconą uczestnikom programu. Jak sama przyznała w wywiadzie dla Onetu, sesja nagraniowa przebiegła w pośpiechu, a efekt nie był zadowalający. „Spędziłam w studiu półtorej godziny. Nie znałam tej piosenki, więc wyszło średnio” – wspominała. Mimo to próbowała sił w zespole Nietykalni, z którym promowała album „Wiatr”.
Playboy i role filmowe – krótka kariera przed kamerami
Jednym z najbardziej spektakularnych momentów w karierze Sewioło była sesja dla „Playboya”, która stała się jednym z najlepiej sprzedających się numerów w historii polskiej edycji magazynu. Ponadto zagrała w dwóch filmach: „Gulczas, a jak myślisz…” (2001) i „Rób swoje, ryzyko jest twoje” (2002). Jednak jej przygoda z aktorstwem trwała krótko, a sama artystka przyznawała, że nie czuła się w tej roli komfortowo.
Życie osobiste – małżeństwo, rozwód i miłosne rozterki
W 2000 roku Monika wyszła za mąż za Jerzego Sewiołę, który mocno wspierał ją w początkach kariery. Niestety, trzy lata później para się rozstała. Po rozwodzie była łączona z różnymi mężczyznami, m.in. z producentem Ryszardem Krajewskim i Bartoszem Kotalewiczem. W 2016 roku w rozmowie z „Plotkiem” przyznała, że „ma kogoś bliskiego”, ale od tamtej pory unikała tematów związanych z życiem prywatnym.
Dlaczego Monika Sewioło odeszła z mediów?
Choć Sewioło przez pewien czas była stałą bywalczynią czerwonego dywanu, już po dwóch latach jej popularność zaczęła blednąć. Jak sama przyznała, brakowało jej profesjonalnego wsparcia menedżerów i konkretnego planu na karierę. „Nie umiałam wykorzystać tej szansy” – mówiła. W 2009 roku pracowała w fundacji „Akademia Zdrowia i Urody”, gdzie znalazła spokój po show-biznesowych emocjach.
Podróże i nowe życie poza Polską
Od kilkunastu lat Monika Sewioło rzadko pojawia się w Polsce. W 2016 roku zdradziła, że mieszkała na Sardynii, Karaibach i w Szwajcarii, ale czasem wraca w rodzinne strony. „Jak przyjeżdżam do Polski, to już na dłuższy czas” – mówiła w wywiadzie. Choć unika mediów, wciąż pozostaje w kontakcie z niektórymi uczestnikami „Big Brothera”, np. z Małgosią Maier.
Miłość do zwierząt i działalność adopcyjna
Dziś życie Moniki Sewioło kręci się wokół pomocy zwierzętom. Na swoim Instagramie regularnie zamieszcza zdjęcia psiaków czekających na adopcję, często oferując też finansowe wsparcie nowym właścicielom. Jedną z jej największych miłości jest własna chihuahua, która zajmuje szczególne miejsce w jej sercu. „Mam wielkie serce dla potrzebujących czworonogów” – można wyczytać z jej profilu.
Czy Monika Sewioło żałuje udziału w „Big Brotherze”?
Mimo że Sewioło nie przepada za powrotami do przeszłości, udział w programie wspomina pozytywnie. „To była fajna przygoda, która zmieniła moje życie” – mówiła. Dzięki programowi przeprowadziła się do Warszawy, skończyła studia z produkcji filmowej na Uniwersytecie Śląskim i poznała inspirujących ludzi. Nie tęskni jednak za światem mediów i ceni sobie spokój i anonimowość.
Jak dziś wygląda Monika Sewioło?
Choć od lat unika pokazywania się publicznie, na Instagramie można znaleźć kilka jej aktualnych zdjęć. 47-letnia dziś Monika pozostała wierna swojej naturalnej urodzie, choć zrezygnowała z efektownych stylizacji na rzecz codziennego, bardziej stonowanego looku. Widzowie nadal ją pamiętają – nie jako krótkotrwałą celebrytkę, ale jako kobietę, która potrafiła zrezygnować ze sławy dla spokojnego życia.
Monika Sewioło to przykład osoby, która miała swoje pięć minut, ale postanowiła skupić się na wartościach innych niż popularność. Dziś pomaga zwierzętom i żyje z dala od fleszy, a jej historia wciąż intryguje fanów pierwszego polskiego „Big Brothera”.
Cześć! Nazywam się Gabriela Adamkiewicz i od ponad 10 lat zajmuję się tworzeniem treści, z czego od 5 lat piszę blogowe artykuły. Pisanie to dla mnie coś więcej niż praca – to moja pasja, która pozwala mi dzielić się wiedzą, inspirować innych i poruszać ważne tematy
